Jak to jest z tą grupą docelową? Czyli właściwie, kto to i jak ich znaleźć? 

Małgorzata Kula · 3 minuty czytania

Zacznijmy może od krótkiego wyjaśnienia, czym jest wspomniana grupa docelowa.   

Są to osoby, które potencjalnie mogą być zainteresowane naszym produktem/usługą.   Na tym etapie tworzenia reklamy warto poświęcić więcej czasu, ponieważ nie wszystko co oczywiste, będzie skuteczne.  Jednym z najczęstszych problemów jest właśnie dotarcie do odpowiedniej grupy osób, zadanie sobie kilku pytań, które pomogą Nam w znalezieniu miejsca gdzie są. 

Dla przykładu – jeśli prowadzimy sklep zoologiczny, to naszą grupą będą właściciele zwierząt. Ok, ale czy to wszystko? No nie… I tu zaczyna się zabawa. Najważniejsze, to zastanowić się dokładnie, kto będzie robić u nas zakupy. Lubię działać schematem „od ogółu, do szczegółu”. Dlaczego? Ponieważ pomaga mi to w precyzyjnym opisaniu moich potencjalnych klientów.  

  

Więc od początku.   
  

Idąc za przykładem sklepu zoologicznego, a żeby nie być takim gołosłownym – spójrzmy na ofertę naszego sklepu. Powiedzmy, że niech to będą artykuły dla kotów i psów.  
  Zatem już nasuwa się pierwszy wniosek – chcemy do siebie przyciągnąć właścicieli kotów i psów, a nie wszystkich zwierząt domowych.  
  I teraz dalej, czy są to i kobiety i mężczyźni?  
W jakim są wieku?  
Czym się interesują?  
  
Informacje odnośnie do wieku, płci, najlepiej zdobyć ze statystyk lub zwyczajnego doświadczenia z branży.  
  
Zainteresowania? Niektórzy powiedzą, że przecież pies i kot.  
I macie rację, ale czy możemy pójść o krok dalej?  
Zastanów się … Czy jako właściciel kota lub psa interesowałbyś się jego zdrowiem?  
Czy byłbyś zainteresowany odpowiednią karmą, formą atrakcji, jak dbać o jego sierść itp…  
Myślę, że z pewnością!  
Zatem już mamy nawet więcej niż jedną grupę docelową.  
  
Podam Wam przykład, dla ułożenia tych wiadomości.  
Chcę sprzedać specjalną szczotkę do czesania kotów, która obecnie jest w cenie promocyjnej.  
Płeć – kobiety, ponieważ to one najczęściej są posiadaczkami kotów.  
Wiek- możemy zaznaczyć szeroki np. od 20 do 50 lat.  
Zainteresowania – koty, konkretna marka szczotki, zdrowie kota, jego dieta, być może nawet konkretne rasy, które szczególnie wymagają pielęgnacji włosów.  
  
Zdecydowanie nie można tutaj pominąć opcji wykorzystania piksela Facebooka, który pozwoli Nam dotrzeć do osób, które już kiedyś weszły w interakcje z naszą stroną, wykluczeń – bo przecież, jeśli już ktoś skorzystał z oferty, po co tracić pieniądze i pokazywać mu promocję po raz kolejny?   Jednak wspomniane rozwiązania są już bardziej zaawansowane i nie chciałabym wprowadzać zamieszania. Poświęcimy temu więcej czasu przy następnych blogach.   

Reasumując.  
  

Jak widzicie, pomysłów i opcji jest wiele.  
Jednak wszystko sprowadza się do jednego – ustalenia tak zwanej persony, czyli dokładnej analizy, kto jest po drugiej stronie. Im dokładniej to zrobimy, tym lepszych możemy się spodziewać wyników. Oczywiście w kwestii reklamy, jest wiele czynników, które mają ogromne znaczenie, ale grupa docelowa jest zdecydowanie jedną z decydujących o powodzeniu lub porażce kampanii.